ustawa-o-oze  




 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Czy nowa ustawa o OZE będzie sprzyjać rozwojowi mikro źródeł energii odnawialnej ?

Darmowe podłączenie do sieci rozdzielczej dystrybutora energii elektrycznej i produkcję energii na własne potrzeby oraz odsprzedaż jej nadwyżek bez koncesji, umożliwiało już dotychczasowe Prawo Energetyczne. Z tego prawa korzystali tylko majętni pasjonaci ekologiczni. Zainwestowane nakłady będą im się zwracać 17-18 lat. Czy dopiero co (z nowelizacją 22.06.2016) uchwalona ustawa o OZE spowoduje boom mikro źródeł energii ? Wg nowej ustawy o OZE najmniejsze mikro elektrownie do 10kW mocy, mają mieć bilansowaną energię pobraną i zwróconą do sieci dystrybucyjnej w ciągu jednego roku wg przelicznika odpowiednio 0,8 kWh za 1kWh. Jeśli po roku rozliczeń zostanie jeszcze jakaś nadwyżka energii zwróconej nad pobraną to wówczas przepadnie ona na rzecz sprzedawcy komercyjnego. System został tak stworzony aby nikt na własnej mikro instalacji nie mógł zarobić i zniechęcał innych do budowy własnych źródeł OZE szczególnie większej mocy. Czyli 4-osobowe gospodarstwo najrozsądniej z przeciętnym zużyciem energii elektrycznej 2000 - 2400 kWh nie powinno inwestować w mikro elektrownię fotowoltaiczną o mocy ponad 2,75 - 3 kW a warunkach Polski Południowej ponad 2,5 kW. Budowa własnego źródła energii odnawialnej bez żadnego bezzwrotnego wsparcia finansowego z odpowiedniego programu NFOŚiGW "Prosument"(patrz Projekty OZE Kobylnica) albo RPO jest ekonomicznie mało atrakcyjna. Przeciętnie 9,5-10 lat w Polsce Południowej a Północnej 12 lat na zwrot zainwestowanych pieniędzy. Można zatem przypuszczać, że o popularyzacji własnych mikro instalacji będą decydować Samorządy z umiejętnością pozyskiwania funduszy na takie cele.
Podsumowując Ustawa o OZE w obecnym kształcie nie wypromuje energetyki obywatelskiej i niewiele wpłynie na poprawę wskaźnika wytwarzania "zielonej energii" w Polsce. Przysłużyły się do tego kolejne rządy począwszy od PO a skończywszy na PIS, które kompletnie zniszczyły ideę OZE. Dodatkowo podwyższono opłatę OZE w łącznej kwocie ok. 50 mln zł, ściąganą ze wszystkich odbiorców energii na rzecz państwowej spółki OREO S.A. bez względu na rozwój OZE i brak taryf gwarantowanych. Jak zwykle ustawa sprzyja urzędnikom i wąskim grupom zainteresowanych. Rządzący kolejny raz wykazują się arogancją, niekompetencją i lekceważeniem istotnych dla gospodarki oraz ekologii potrzeb społeczeństwa.